Marianka lat 4 - ilustratorka, graficzka, projektantka, designerka a może mała pani architekt? ;) To nie jest ważne, najistotniejsze, że sprawia jej to ogromną frajdę! Tygodniowo potrafi wymazać całą ryzę papieru, aż strach zliczyć te wszystkie drzewa ;)
W ciągu tych czterech lat, mieszkaliśmy w czterech różnych miejscach. Rok w tym samym lokum? Nie, to dla córy zdecydowanie za długo. Mariana tworzy szkice, rysunki, czy konstrukcje z klocków, które mają nas przekonać, że to najlepszy czas na kolejną przeprowadzkę :)
Projekt kamienicy powstał już w maju, zaraz po warsztatach z Olą, które zresztą wspomina do dzisiaj. Tato szybko podłapał temat i tak powstała wymarzona budowla, choć trochę to trwało (; Podobnie jak w przypadku sukienki, były pewne założenia ze strony małej inwestorki, od których nie wolno było tacie odstąpić: sypialnia ludzików w części dachowej, komin, schody, stół z jedzonkiem (którego jeszcze brak), drzwi do sypialni i te wejściowe, piwnica bez pająków, a w niej salon i kuchnia, która również czeka na realizację!
Całkowity koszt inwestycji około 130 zł. Konstrukcja budynku wykonana ze zwykłej płyty mdf pomalowanej na biało, dach z listewek drewnianych dostępnych w marketach budowlanych, schody z profili również do nabycia w tym samym miejscu. Łóżko i sofa wykonana z pianki tapicerskiej pozostałej po tapicerowaniu naszego łóżka. Doniczkę wylał tato, podczas lania półki betonowej do łazienki. Blat stolika zrobiłam sama na szybko przy okazji warsztatów ze studiem Gizmo, a podstawa to zwinięty świecznik, który pokazywałam Wam tutaj [KLIK]. Tapeta w sypialni, girlanda, drzwi, czy dywan to zwykła czarna taśma izolacyjna.
Jednym słowem, nie ma nic prostszego! Wystarczy poddać się wyobraźni dziecka i zacząć działać. Nie wszystko co piękne leży na półkach sklepowych, nie wszystko kosztuje tysiące...
Pięknej nocy!
w krainie wyobraźni ;)
Coś pięknego !!!!!! Te mebelki, dodatki ... Kochana cieszę się, że malutka ma już to cudo ... Niech wyżywa się dekoratorsko, a co :)
OdpowiedzUsuńbuziak :*
:)))) narysowała już plakat i ma pomysł na fotel...będzie się działo ;)
UsuńNie dość, że jest to naprawdę śliczne i designerskie to jeszcze dziecięce. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Można w nim zamieszkać? ;)
OdpowiedzUsuńCo nie? Też chętnie rozsiadłabym się na tej kanapie :D
UsuńOla jestem zachwycona:)) jest cudny! a ta rogowka i stoli i nawet kaktusik zw betonowej doniczce powalily mnie - REWELACJA:))
OdpowiedzUsuńDzięki Aga, nam wszystkim również się bardzo podoba :) O dziwo najchętniej okupuje go Adaśko lat 2 ;)
UsuńNiesamowity, podoba mi się bardzo! Dokładnie taki marzy mi się dla córeczki, cudownie wykończony, każdy drobiazg zachwyca i przykuwa uwagę. Pozdrawiam Was słonecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję, to nic trudnego. My ze stolarką za wiele wspólnego nie mamy, poszliśmy na żywioł ;)
Usuńcoś nie samowitego :) rewelacja! od małego trzeba uczyć dzieci wyczucia smaku :D piękny
OdpowiedzUsuńDziękuję za te słowa i ślę całusy :)
UsuńGenialne, zarówno sam pomysł jak i wykonanie. Cudowna dbałość o detal , wszystko wysmakowane, pięknie :) Dziękuje za odwiedziny i zapowiadam się z regularnymi rewizytami :) Świetny blog :)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego :) jesteście super zdolną rodzinką! Wspaniale, że ten dobry gust przekazałaś dalej z genami. Pozdrowienia dla młodej inwestorki :)
OdpowiedzUsuńcudo!!!!!!!! nie ma jeszcze dzieci, ale jak już będę mieć - córkę - to z pewnością zrobię dla niej taki domek, to wspaniały prezent. jak byłam mala to marzyłam o takim domku :) a Marianka swietnie rysuje jak na 4-latke!
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Wspaniałe!! Jestem pod ogromnym wrażeniem!!!
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
Usuń