Kolejny tydzień za nami. Jak się miewacie? Za mną chodzi potrzeba wielkich zmian! No może nie jakiś ogromnych, tu trochę przesadziłam, ale mały lifting byłby mile widziany ;-) Próbując pozbierać myśli uporządkowałam swoją tablice na Pintereście (zapraszam, korzystajcie do woli!). Używacie go czasami? Dla mnie to niezastąpione źródło inspiracji i doskonała wirtualna przestrzeń do szukania natchnienia. Teraz przydałby się jakiś kopniak zapędzający do działania i dużo uroku, aby wciągnąć w nie również męża. Jakieś pomysły? ;-)
Pięknego weekendu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz