3.06.2016

byle do wiosny!



Słonecznych dni ostatnio było u nas niewiele. Niestety pogoda pozostawia wiele do życzenia i daleko jej do wiosennego ożywienia. Brak energii, rozleniwienie, zerowy wskaźnik działania... Czy tylko ja czekam na wiosnę? ;-)  

W weekend postanowiłam odczarować tą złą aurę, zrobiłam generalne porządki, pomyłam okna (od razu zrobiło się jaśniej ;-P ) i kupiłam dużo kwiatów! Łazienka ze względu na brak światła dziennego, to najciemniejsze pomieszczenie w naszym mieszkaniu, tym samym najbardziej ponure i wymagające porządnego  wiosennego pobudzenia. Jest też bardzo mała, ma nieco ponad 4m2. Biały kolor, duże lustra, powiększają ją optycznie, ale bardzo ważną rolę odgrywa tu również oświetlenie. 

Długo szukaliśmy odpowiednich lamp, które zawisną nad umywalką. W zasadzie od początku chcieliśmy powiesić tam po prostu kabel z żarówką, ale jak się okazało jestem bardzo wybredna nawet przy tak prostej konstrukcji. Po długich poszukiwaniach udało mi się znaleźć te  odpowiednie w IMINDESIGN. Wszystkie ich lampy są w 100% produkowane w Polsce, a projektanci rozwijają produkty w nurcie naturalnych i co najważniejsze - polskich materiałów. I to się ceni, mając na uwadze, że nasz rynek zalany jest produktami, których jakość pozostawia wiele do życzenia. Zdecydowaliśmy się na kabel z czarnym, wełniany oplocie z metalową oprawą, a do kompletu dobraliśmy białe żarówki ledowe. Nie bańki, bo te już mi się trochę opatrzyły, a takie najprostsze, co dają porządną porcję białego światła.  Mogę śmiało powiedzieć, że jesteśmy bardzo zadowoleni z efektu końcowego :-)






Jak widzicie, wystarczy wprowadzić kilka prostych zmian i od razu milej się czeka na koniec zimy. Będąc w Paryżu podpatrzyłam w tamtejszych kawiarniach, fajny sposób na zasadzenie roślin. Zamiast doniczek, stosowano tam szklane misy, dzięki temu całość wyglądała bardzo oryginalnie i lekko. Nie wiem czy jest to rozwiązanie, które sprawdzi się na dłużej. Będę testować i dam Wam znać za jakiś czas. Trudno powiedzieć, czy test będzie wiarygodny, bo bardzo kiepski ze mnie ogrodnik i ostatnio najlepiej się u nas sprawdzają kwiaty cięte ;-) Polecam zatem spróbować, nawet jak u mnie hodowla zakończy się porażką, bo wygląda to naprawdę bardzo fajnie. 

A co wy myślicie o roślinach w szklanych donicach? Może jest tu jakiś ogrodnik i coś doradzi? :-) Nie jestem przekonana, czy dobrałam odpowiednie rośliny, może lepiej sprawdziły by się tu sukulenty, które są znacznie mniej wymagające? Mi się bardzo podoba takie rozwiązanie, a Wam? Napiszcie koniecznie :-)

Udanego nowego tygodnia Wam życzę! 

InstagramFacebook | Pinterest

8 komentarzy:

  1. Nie wiem co te "kable z żarówką"m jak to ładnie określiłaś mają w sobie, ale jestem ich wielką fanką i to nie od dziś! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Biały kolor to jest to, co uwielbiam! Pasuje do każdego pomieszczenia we wnętrzu - zarówno do kuchni, łazienki, jak i salonu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo przyjemna łazieneczka:) Taka przytulna i bardzo podobają mi się płytki na podłodze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super podłoga, nadała charakteru całej aranżacji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Łazienka jest piękna, naprawdę bardzo mi się podoba. Chociaż mała to bardzo fajnie zaaranżowana. A kwiaty? Wspaniały pomysł na przemycenie wiosny do wnętrza:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie łazienki, prostota, biel i klasyka. Szykuje się do remontu swojej i będzie właśnie taka. Zupełnie inna niż jest teraz - zielona, brzydka i sztywna. Nie mogę się doczekać mojej nowej łazienki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Moją uwagę przykuła podłoga, która jest ozdobą całego wnętrza. Jeżeli chodzi o kwiatki- jestem na tak. Łazienka jest bardziej żywa i ma w sobie to coś :) Sama dekoruje nimi łazienkę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękną masz łazienkę. Zarówno kolor jak i wszytkie dodatki są świetnie dobrane. Najbardziej przypadły mi do gustu te żarówki z kablami i kwiat w szklanej misie. Rośliny w takim miejscu ocieplają atmosferę i wprowadzają więcej życia do łazienki.

    OdpowiedzUsuń