1.10.2016

kryjówka





https://www.facebook.com/events/1012281122165450/

W niedzielę, korzystając z wolnego czasu, chciałabym Was zabrać w wyjątkowe miejsce. Wyjątkowe, bo stworzone przez dzieci pod opieką architektów z pracowni PORT - Józefa Franczoka i Marcina Kolanusa w ramach projektu „KIDS DESIGN SPACE –dzieci projektują przestrzeń”. Pamiętacie? Pisałam o tym tutaj [KLIK] :-)

KRYJÓWKA jest niewielka, jej powierzchnia to zaledwie kilkanaście metrów kwadratowych. Całość jest doskonale przemyślana, wykonana ze starannością i dbałością o każdy detal przez fantastyczną ekipę z HABE Kinga Kosińska. Dzięki zastosowaniu kilku prostych materiałów jak drewno, kamień, drzewa czy rośliny, udało się wnętrzu oddać namiastkę naturalnego środowiska - łąki, lasu, jaskini, czy pola. Wszystko to sprawia, że przestrzeń daje poczucie ciepła, bezpieczeństwa i przytulności, pozwalając maluchom wyzwolić kreatywność, jednoczenie sprzyjając wyciszeniu i koncentracji.

Intensywne zielone liście roślin doniczkowych roztaczają dżunglę nad głowami bawiących się dzieci, rozbijając minimalistyczną stylistykę wnętrza, natomiast wysokie trawy osłaniają miejsce zabawy od zgiełku ruchliwej ulicy za oknem. Dominująca w KRYJÓWCE biel ścian jest zarówno naturalna, jak i świeża. Przestrzeń zyskuje dzięki temu nie tylko przestronny i spokojny charakter, ale i niepowtarzalny klimat, którego na próżno szukać w standardowych kącikach dla dzieci.

Nie będę Wam więcej zdradzać, ale uwierzcie mi, w KRYJÓWCE czeka jeszcze wiele tajemniczych zakamarków. Zapraszam więc serdecznie na ODKRYCIE jej pełnego oblicza, już w najbliższy czwartek, 14 stycznia o godzinie 17:30 w Barbarze. A jeśli nie uda Wam się być w tym czasie we Wrocławiu, zobaczcie koniecznie to niesamowite miejsce przy najbliższej nadarzającej się okazji, naprawdę warto :)

5 komentarzy:

  1. Świetny pomysł na kryjówkę dla maluchów. Każdy potrzebuje swojego konta ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo jestem ciekawa finału :-) Jak tylko uda mi się zorganizować ten dzień to podjedziemy przynajmniej z jednym dzieckiem, żeby było komu testować! :-)

    OdpowiedzUsuń